Autorki w swych genealogicznych poszukiwaniach doszły do zwrotnego punktu, kiedy katalog przodków z samymi datami okazał się być niewystarczający. Dlatego też rozpoczęły zbieranie materiałów do opracowania historii swojej rodziny osadzonej głównie w XIX-wiecznych realiach. Podczas przeglądania XIX-wiecznej prasy zwróciły uwagę na listy gończe.
Tak ważne informacje, jak: wygląd zewnętrzny, ubiór, czyn, którego się dopuścił poszukiwany oraz sposób ucieczki, były przedstawione dla współczesnego człowieka tak zabawnie, że właśnie te listy stały się podstawą do napisania poniższego tekstu. Autorki urzekły nie tylko same informacje zawarte w listach, ale przede wszystkim język, składnia, pisownia, czyli wszystko to, co sprawiało, że zwykły tekst (bo czyż list gończy może być sympatyczny?) wywoływał niegasnący uśmiech na ich twarzach.